Ta zamężna Japonka z mojej pracy na pół etatu błagała mnie, żebym uderzył ją w twarz moim twardym kutasem. Po uderzeniu jej w twarz moim twardym kutasem zaczęliśmy się całować. Następnie przesunąłem jej czarne majtki i pieprzyłem jej słodką cipkę na misjonarza. Pieprzenie jej na misjonarza nie wystarczyło, więc pieprzyłem ją na pieska i kazałem jej jeździć na moim kutasie, aż spuściłem się na jej twarz.
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze. Proszę Zaloguj lub Rejestracja.