Moja ruda macocha podeszła do mnie podczas Halloween i zaczęła ocierać tłustą dupę o mojego kutasa. Próbowałem ją zatrzymać, ale wyjęła swoje duże, soczyste piersi i kazała mi się na nie gapić. Następnie wyjęła mojego kutasa i ssała moje jądra. Po tym, jak possała moje jądra, szarpnęła mojego kutasa swoimi dużymi cyckami. Następnie przygwoździłem ją do sofy i pieprzyłem jej cipkę.
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze. Proszę Zaloguj lub Rejestracja.